Komentarze (0)
Znależliście się na blogu, który założyłem przy okazji poszukiwań korzeni rodzinnych mego rodu GUL.
Do stworzenia strony genealogicznej: www.gulowie.prv.pl
przygotowywałem się kilka lat zanim zdecydowałem się umieścić ją w internecie.
Każdy z nas kiedyś zada sobie podstawowe pytanie: SKĄD JESTEM ?. Kim byli moi dziadowie ?. Skąd pochodzili ?. Dlatego podstawowym celem opracowania mego "Drzewa genealogicznego rodziny Gul ..." jest ocalenie od zapomnienia osób, które już odeszły, ich wizerunku, miejsc pochówków oraz pewnych wydarzeń i faktów z ich życia w celu przekazania ich najmłodszym pokoleniom. To dzięki nim wczoraj, my istniejemy dziś. To tak naprawdę oni stworzyli nasz świat, a myśmy go tylko trochę zmienili, wykorzystując ich wiedzę i doświadczenie. Choćby przez to należy im się szacunek i pamięć.
Prowadzenie takiej strony to żmudna praca zabierająca dużo czasu więc nie każdy może sobie na to pozwolić (jestem na emeryturze więc czasu sporo mam). Odnajdywane dokumenty, są w większości po łacinie lub po rosyjsku. Mnie udało się dotrzeć wstecz do roku 1755 ur. Michał GUL, a najstarszy dokument jaki posiadam to akt ur. mojego pradziada Jacka Łuszczka z 1690 r. i akt jego ślubu z 1717 r.
Samo szukanie przodków i rodziny to jeszcze nic, do tego należy znalezione więzy rodzinne kultywować i umacniać. Służą do tego spotkania rodzinne, które w mojej rodzinie odbywają się corocznie w miejscowości Sudół / Jędrzejowa. Każdy taki zjazd rozpoczyna się od spotkania na cmentarzu, gdzie obchodzimy rodzinne groby. Potem wspólny obiad, rozmowy, wspomnienia, śpiewy itd. Aż trudno się pożegnać i wracać do domu.